sobota, 23 lipca 2011

PORANNE ŚNIADANIE

Od wczoraj chodziła za mną tuńczyk. Więc dziś nadeszła pora by go zjeść. Oczywiście nie może obejść się bez ogórka kiszonego i cebuli pokrojonej w kostkę. Dla mnie same pyszności. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz